Są takie produkcje filmowe, których, nawet jeśli nie oglądałeś osobiście, to i tak znasz cały przebieg akcji, a może nawet kojarzysz kultowe sceny. Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak sprawić, żeby mówiono o Twoim przedsiębiorstwie, to przyjrzyjmy się, co łączy kino i pisanie postów.
Nikt nie zna, ale każdy stosuje
Zanim jednak wytłumaczę Ci, jak wykorzystać storytelling w Twojej firmie, musisz zauważyć jedną, istotną rzecz. Z pewnością przeprowadziłeś w swoim życiu niejedną rozmowę, oznacza to, że postawiłeś już pierwsze kroki w storytellingu, zwanym również marketingiem narracyjnym bądź marketingiem opowieści.
Storytelling co to?
Bajki na dobranoc czytane przez rodziców? Być może to pierwsze zetknięcie każdego z nas ze storytellingiem. Wszystkie mity, legendy, ale także wspomniane wcześniej filmy i książki dążą do tego samego co pani fryzjerka, podczas cięcia. Chcą nam coś opowiedzieć, coś przekazać i wywołać w nas emocje.
Czytelników nie interesują suche fakty, obietnice wydajności i cyfry. Jesteśmy ciekawi czy udało się rozwiązać zagadkę. Może główny bohater zdobył swój wymarzony skarb? Tylko jak to właściwie się ma do marketingu?
Celem storytellingu jest promowanie marki poprzez atrakcyjne opowiadanie o niej. Udaje się nam to dzięki oddziaływaniu na emocje odbiorcy. Doskonale zdają sobie sprawę ze skuteczności storytellingu giganci tacy jak Allegro, czy chociażby Ikea, ale do przykładów jeszcze przejdziemy. Opowieść kreuje wizerunek marki, a także buduje zaufanie oraz ciekawość konsumenta.
![storytelling - kreowanie wizerunku marki](https://ecommerceteam.pl/wp-content/uploads/2022/08/Projekt-bez-tytulu-9.png)
Zalety marketingu opowieści
- Za pomocą historii jest łatwiej zaangażować emocjonalnie odbiorcę, niż podając mu suche zalety produktu.
- Pogłębianie więzi konsumenta z marką. Dzięki odpowiedniej narracji i odpowiednio dobranej tematyki można skrócić dystans pomiędzy klientem a produktem/usługą.
- Efektywność – storytelling powiększa zasięgi organicznie.
- Trafianie do świadomości konsumenta. Opowieści odwołują się do potrzeb, dzięki którym możemy pokazać, że marka ma rozwiązanie dla nich.
- Uniwersalność – storytelling nadaje się do każdej marki. W kolejnych akapitach dowiecie się, gdzie należy szukać inspiracji.
- Motywacja do działania (np. zakupu). Fabuła może nawoływać do sprzedaży, odnosząc się do niespełnionych marzeń.
- Subtelność – nie jest to jawna reklama krzycząca do nas na czerwonym tle, o zniżkach. Jest to opowieść, którą marka chce nam przekazać.
Jak opowiadać, by o nas mówiono?
Najważniejszą cechą dobrego storytellingu jest wiarygodność. Dopiero po jej zapewnieniu możemy rozmawiać o skuteczności. Należy pamiętać jednak, że wiarygodność nie oznacza, że historia musi być prawdziwa.
Opowiadanie musi mieć fabułę. To, jak ją zbudować w sposób ciekawy i wywierający na nas emocje, to zagadnienie na inny, dłuższy artykuł. Warto jednak wzorować się w tej kwestii na książkach i filmach (których fabuła nas wciągnęła, oczywiście!). Treść powinna być raczej krótka. Tak, żeby odbiorca był w stanie przeczytać ją w przerwie na kawę, między jednym spotkaniem a drugim. Treść może być także podzielona na fragmenty na przykład w formie newslettera.
Pamiętaj jednak, że w storytellingu najważniejszy jest cel. Należy zacząć od wybrania go jeszcze zanim rozpoczniesz pisanie. Jeśli zależy Ci na sprzedaży swojego produktu, treść Twojej historii powinna zachęcić do kupna.
Storytelling przykłady
Allegro – reklama, która porusza
Dobrymi przykładami narracji reklamy i biznesu są wspomniani wcześniej giganci. Allegro, z siedzibą w Poznaniu, zajmujące się branżą e-commerce (handlem przez internet) zdecydowało się na stworzenie reklam, które będą wzruszać. Niektóre z nich zostały upublicznione podczas okresu przedświątecznego. Marka nie tylko doprowadziła nimi do łez wielu widzów. Pokazała również, że kupowanie może mieć pozytywny wydźwięk. Komentarze pod filmami chwaliły treść i przekaz reklam. Warto zaznaczyć, że każdy obserwator doskonale zdawał sobie sprawę, że nie jest to prawdziwa historia. Była to jednak narracja na tyle wzruszająca i trafiająca do ludzi, że osiągnęła spory sukces.
Paweł Tkaczyk – opowiadanie historii
Storytelling nie jest tylko dla firm z dużym budżetem, gotowym zatrudnić scenarzystę, reżysera, aktorów i ekipę filmową. Uniwersalność narracji marketingowej pozwala na wykorzystywanie jej również na mniejszą skalę. Warto przyjrzeć się treściom, publikowanym przez Pawła Tkaczyka. Na jego blogu, w zakładce o mnie, możemy znaleźć:
„Cześć, nazywam się Paweł Tkaczyk i zarabiam na życie opowiadaniem historii.”
Paweł Tkaczyk lawiruje między opowieścią a faktami, które zamierza przekazać czytelnikowi. Na jego stronie pojawiamy się, szukając faktów. Jednak to opowieść jest tym, co przykuwa jego uwagę. Jego artykuły i opisy wyróżniają się mocno na tle pozostałych. Zawierają odpowiedzi, jakich czytelnik szukał, a dodatkowo budują zaufanie i zaangażowanie odbiorcy.
„Rozbita na kawałki butelka Coca-Coli leżąca na ulicy nadal jest rozpoznawalna jako butelka Coca-Coli. Tak samo powinno być z Twoim wpisem na Instagramie. Jeśli zrobię zrzut ekranu i wrzucę go na swój profil albo przypnę do tablicy na Pintereście – nadal powinien być identyfikowany jako Twój wpis.”
Źródło: https://paweltkaczyk.com/pl/co-to-jest-design-system-i-dlaczego-go-potrzebujesz/
Ikea – dbaj o środowisko
Warto również zwrócić uwagę, na narrację marketingową holenderskiego przedsiębiorstwa. IKEA nie tylko produkuje meble oraz artykuły do domu. Dzięki swojemu innowatorskiemu podejściu jest także doradcą odnośnie projektowania wnętrz. Wiele klientów odwiedza szwedzkie sklepy, szukając inspiracji. Targi CSR są największym wydarzeniem w Polsce poświęconym społecznej odpowiedzialności w biznesie. To podczas nich IKEA zdecydowała się powiedzieć o przykładach, jakie podejmuje odnośnie swojego wpływu na zrównoważone środowisko. Również kampanie reklamowe producenta mebli nawiązują do dbania o naszą przyszłość. Tym samym pokazują nam, że kupując produkty IKEA, dbamy o ziemię.
…Ale jak to zrobić?
Opowiadanie marketingowe to umiejętność. Nikt nie oczekuje, że nasza pierwsza gra na skrzypcach porwie ludzi i chwyci za serca. To samo dotyczy początków w storytelling. Nie wymagajmy, aby od samego początku historię przychodziły do nas z łatwością.
Warto więc zacząć małymi kroczkami i z otwartą głową wyjść do swoich klientów. To oni powinni nas inspirować i to dla nich nasze treści powinny być maksymalnie użyteczne. Rozejrzyjmy się, jakie mają potrzeby. Być może podzielą się z nami jakąś historią, której nasz produkt stanowił rozwiązanie. Nie bądźmy obojętni na ich potrzeby.
Nie zapominaj o swoich pracownikach, jako źródle inspiracji! . Są bardzo ważnym elementem Twojej marki. Rozmawiaj z nimi, bo to często oni rozmawiają z klientem, albo bezpośrednio tworzą produkt.
Przyjrzyj się też innym. Nie kradnij pomysłów, ale niech konkurencja będzie motywatorem, do tworzenia coraz ciekawszych tekstów. Podglądanie innych ma na celu poszukiwania swojej unikatowej drogi, poprzez poszukiwanie dobrych pomysłów.
“If you think a man draws the type of hands that you want to draw, steal ‘em. Take those hands.” –Jack Kirby, comic book artist
Storytelling, jest jak każda inna umiejętność. Łatwiej ją rozwijać pod czujnym okiem doświadczonego mentora. Pozwoli to, uniknąć błędów samouka. Wiadome jest, że wszystko da się zrobić samemu. Jednak najzwyczajniej w świecie — wymaga to czasu.